Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tartenodos
Gość
|
Wysłany: Śro 1:33, 14 Wrz 2005 Temat postu: Pająk - jak w to się gra? |
|
|
W wersji forum sprzed tygodnie znalazłem posty z euforycznym podejściem do gry w Pająka. Ponieważ jestem nieoświecony, prosze o opis jakiegoś guru w tym temacie
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
KASiA
Dołączył: 26 Maj 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska!
|
Wysłany: Śro 21:17, 14 Wrz 2005 Temat postu: re:Pająk jak w to się gra? |
|
|
Jak się gra w pająka? Kilka osób stoi w kólku trzymając się mocno w skłonie do przodu aby gowa była równo z pasem:) To jest tak zwana grupa stojąca, Jest też 2 grupa - "skacząca" oni pokolei ludź za ludziem skacze na grupę stojącą łapie się w pasie wybranej osoby i robi na niej fikołka, po czym nogi spadaja na ziemię ale tułów nadal jest w górze i tak każdy po kolei skacze i robi fikołka. W ten sposób grupa stojąca staje się tułowiem pająka, a każdy osobnik z grupy skaczącej jest jednym odnużem pająka:) Na końcu gry pająk zawsze podskakuje 3 razy:-)
Już wszystko jasne nieprawdaż? ))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Tartenodos
Gość
|
Wysłany: Czw 0:48, 15 Wrz 2005 Temat postu: Wszystko jasne |
|
|
Dzięki za profesjonalną odpowiedź . Do pytania skłoniła mnie ostatnio wizyta (turystyczna) na turnieju rycerskim w zamku w Babicach koło Krakowa - info [link widoczny dla zalogowanych]
Opis w Waszych postach z grubsza pasował do jednej z zabaw (nazwanej "kwiatkiem" w odróżnieniu do "pająka") jaką tam prezentowali pod hasłem "Gry i zabawy plebejskie". Gapiom reklamowali tą zabawę jako starodawną, choć widać tradycja nie zaginęła
Kolejną grą był "słoń", znacie?
A wyglądało to tak:
1. podobnie jak w pająku ludzie dzielą się na dwie grupy - tą, na którą się skacze i tą, która skacze.
2. grupa, na którą się skacze ustawia się gęsiego pochylając się do pasa (jak w pająku) jeden za drugim w taki sposób, że głowa tego z tyłu chwytana jest pod lewą pachą tego prze nim. I tak wszyscy po kolei aż utworzą tzw. węża - "słonia" (nie ma nic wspólnego z trąbą tylko z mocnym staniem na nogach, bo...)
3. ci, którzy skaczą, robią to po kolei (jak w pająku) naskakując na grzbiet "słonia" podobnie jak robi sięto przy skoku przez kozioł. Po naskoku przesuwają się na oklep na ofiarę najbliżej początku, robiąc miejsce dla kolejnego skaczącego
4. gdy wszyscy skaczacy usadowią się na "słoniu", tenże musi wykonać kilka kroków do przodu - wydatnie pomagają w tym komendy do synchronizacji ruchów, w stylu "lewa!!!, prawa!, lewa!, prawa!!!"
5. celem jest: przy naskokach rozerwanie słonia - jeśli grupa, na którą sie skacze rozerwie się, lub stojący się przewróci, lub stanie się to podczas kroczenia - słoń przegrywa. Jeśli przy naskoku spadnie skaczący przegrywają skaczący
Miłej i bezpiecznej zabawy
Sympatyczne z was typki... - fajnie jest w tej szkole (no, może oprócz ubikacji )? nie widziałem rankingu nauczycieli (z listy) macie takowy?, nie - może ankietka?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
KASiA
Dołączył: 26 Maj 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska!
|
Wysłany: Pią 11:17, 30 Wrz 2005 Temat postu: ... |
|
|
Ależ oczywiście... znamy słonia. Zna ją bynajmniej część naszej klasy:) ta lepsza część. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|